poniedziałek, 3 października 2022

            Jimi Hendrix niczego ani nikogo jeszcze nie nienawidzi, ale coraz bardziej doskwiera mu brak bliskich i przyjaciół. Dlatego raz, a czasem nawet dwa razy w tygodniu pisze listy do Seattle, do ojca i do Betty - Czas mija dość powoli, chociaż mamy wiele do zrobienia. Jak tam twój ogrodniczy biznes? Mam nadzieję, że w porządku... Przed jego wyjazdem do wojska, ojciec planował ślub z Willeen, ale zreflektował się: 'Nie chcę przechodzić jeszcze raz przez to samo, co z pierwszą żoną'... I zerwał z nią. Ale Jimi o tym nie wie, pierwsze swoje listy do Seattle adresuje "Pani i Pan Hendrix". Kiedy dowiaduje się z listu ojca o jego decyzji, w swoim następnym pisze - To słodka kobieta i jak przypuszczam, jest też dobrą matką. Może więc zrozumie, że mogła mieć z tobą bardzo dobrze. Bo wiem, że ciebie kocha, wiele razy mi mówiła, jak jej na tobie zależy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz