czwartek, 22 października 2020

The Troggs

            Piosenka "Wild Thing", o której opowiedziała Carol Shiroky, na zawsze trafi do koncertowego repertuaru Hendrixa. To był wielki w tym czasie przebój brytyjskiej grupy "The Troggs", który po raz pierwszy pojawił się na amerykańskim rynku płytowym dwudziestego drugiego kwietnia 1966 r., trzydziestego lipca dotrze do szczytu singlowych list tygodnika Billboard. W Anglii 28 maja zajmie tylko (lub aż) miejsce drugie. O tym, jak piosenka "Wild Thing" zainteresowała Jimiego wspominała Carol, z którą Hendrix mieszkał wówczas w hotelu Lenox - Przyszedł kiedyś w nocy i spytał, czy słyszałam tę piosenkę. Chyba dzień później nadano ją w radiu... Jimi używając wazeliny zakręcał swoje długie włosy w loki. ...Kiedy usłyszał ją w radiu, wyskoczył z łazienki, całkiem goły, szybko podłączył swoją gitarę i zaczął grać - dopowiadała Shiroky - Polubił tę piosenkę, muzyka była dla niego łatwa, posłuchał raz, dwa, czy trzy razy i była już gotowa… Bo też, jak słusznie zauważył David Henderson - Dla kogoś kto lata spędził na zgłębianiu czarnej muzyki, od bluesa do R&B, odkrycie białego rocka było równie fascynujące...           

           Uznając, że piosenką najczęściej nagrywaną w historii muzyki rozrywkowej jest "beatlesowskie" "Yesterday", to z pewnością do czołówki "coverów" można zaliczyć także właśnie tę piosenkę "Wild Thing". W ostatnich kilkudziesięciu latach nagrywali ją w kolejności: Jordan Christopher & "The Wild Ones" oraz brytyjska grupa "Fancy" (1974 r.), "The Creatures" (1981), Lorraine Ellison, Evie Sands, Merrilee Rush, Sam Kinison, grupa "X", Prince, Warren Zevon, Bruce Springsteen, Jimi Hendrix i wielu innych, a także oczywiście grupa “The Troggs”, która powstała w Andover na początku lat 60., pod nazwą "The Troglodytes". Dumny z tego twórca tej piosenki Chip Taylor dodawał – Myślę, że mimo wszystko, jest to najczęściej wykonywana piosenka na całej kuli ziemskiej, biorąc pod uwagę jeszcze wszystkie dzieciaki, które uczą się grać na gitarze... Pewnie również dlatego, że jest bardzo prosto zbudowana, zaczyna się blues-rockowo w tonacji A-dur i po prostej progresji akordów staje się odą na rzecz niepohamowanego pożądania, a jest tak łatwa, że niemal każdy może ją zagrać.

            Obok “Wild Thing”, do największych przebojów grupy "The Troggs" w Wielkiej Brytanii należeć będą również: „With A Girl Like You” (w tym samym roku od szóstego sierpnia dwa tygodnie na pierwszym miejscu), „I Can’t Control Myself” (2 m. 29.10.1966), „Anyway That You Want Me” (utwór także Chipa Taylora - 8 m. 14.01.1967) oraz "Love Is All Around" (25.11.1967 5 m. w UK, 18.05.1968 – 7 m. w USA). Ten ostatni przebój na nowo w roku 1994 odkryje grupa "Wet Wet Wet", trafi ona też na ścieżkę dźwiękową popularnego wówczas filmu "Cztery wesela i pogrzeb".

            Grupa "The Troggs" zdobywa wielką popularność w Anglii w połowie roku 1966, koncertując w miastach i miasteczkach. Parę tygodni później, trzydziestego lipca, gdy reprezentacja Anglii zdobędzie na stadionie Wembley jedyny raz w historii Puchar Świata w piłce nożnej, grupa zagra na Boston Glidedrome w hrabstwie Lincoln, a jej koncert poprzedzi zespół „Listen”, którego jednym z członków jest wówczas Robert Plant, który sławę zdobędzie za kilka lat, jako frontman "Led Zeppelin". 

         Reg Presley, dokładniej Reginald Ball, wokalista grupy "The Troggs" i współautor wspomnianego, wielkiego przeboju "Love Is All Around", odejdzie z tego świata 4 lutego 2013 roku, w swoim rodzinnym domu w Andover w Anglii, w wieku 71 lat. ...Odszedł w spokoju. Ja, mój brat i nasza matka byliśmy przy nim - oznajmi wtedy córka artysty, Karen, w rozmowie z agencją WENN. O śmierci artysty, za pośrednictwem Facebooka powiadomi także Keith Altham, przyjaciel jego, wcześniej także Jimiego Hendrixa. Napisze on, że muzyk przeszedł serię udarów. …Wyrazy współczucia dla jego żony Brendy, całej rodziny oraz tysięcy fanów, którzy uwielbiali Rega i jego muzykę. Będzie mi go bardzo brakować... Rok wcześniej Reg Presley wyznał, że walczy z rakiem płuc i w związku z tym udaje się na emeryturę - Poddałem się chemioterapii i czuję się całkiem dobrze. Ale muszę zakończyć moją przygodę z "The Troggs". Dziękuję fanom za wiele lat wsparcia, kartki i telefony - mówił w styczniu 2012 roku, który z "The Troggs" wystąpił na III Festiwalu Legend Rocka w Dolinie Charlotty w 2009 roku. I wtedy tak opowiadał mi o swoim niespodziewanym triumfie z piosenką "Wild Thing"- Lata sześćdziesiąte to był czas, kiedy każdy starał się być oryginalny. Chciano, abyśmy wtedy nagrali piosenkę "Lovin' Spoonful" ("Did You Ever Have To Make Up Your Mind?" Johna Sebastiana- przyp. aut.), ale ona nam zupełnie nie leżała. Kiedy dostałem do ręki tekst, pomyślałem, że jest bardzo prymitywny, wręcz prostacki. Ale było coś w tej piosence, co sprawiło, że ludzie ją natychmiast "kupili". I wtedy już nie żałowałem, że wybraliśmy "Wild Thing"...

            "Troggsi" nagrali ją w 1966 roku, w dziesięć minut. Piosenka miała doskonałe hardrockowe brzmienie. ...Diabelnie prosty akord durowy; moc przesteru; bezlitosny, bezpośredni tekst. Presley przedobrzył, grając w środku utworu wręcz komiczną solówkę na okarynie. Utwór miał podwaliny pod garażowego rocka, muzykę punk i New Wave - dopisał Nathan Brackett - Morał: nigdy nie należy lekceważyć potęgi seksu i świetnego riffu... Odrywając się trochę od opowieści o Jimim Hendrixie, dla którego piosenka "Wild Thing" okazała się bardzo ważna, warto zapoznać się z tym, jak ona powstała. Poniższą historię oparłem na wywiadach i wspomnieniach przede wszystkim jej twórcy.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz