poniedziałek, 7 października 2019

Fanki - Tom 2: CzęśćI: Rozdział 26


Jimi Hendrix słynął z "miłosnych podbojów". Oto krótki fragment nawiązujący do wczorajszego postu, występu na festiwalu "Barbeque '67" w Spalding 29 maja 1967 roku.
...Dowiedzieliśmy się, gdzie przebywa Jimi Hendrix, i poszliśmy po autograf, ale on nie wyszedł z hotelu - wspominała Marilyn Leader - Wyszli Mitch Mitchell i Noel Redding. Ten pierwszy zapisał moje imię na moim ramieniu. Przez kilka tygodni przykrywałam je plastikowym woreczkiem... Marilyn z koleżanką wróciły do domu rankiem następnego dnia autostopem, a ich rodzice, no cóż, nie uwierzyli, że przez całą noc opiekowały się jakimiś dziećmi. ...Odkryłem, że Hendrix spędził w tym dniu sporo czasu, podrywając moją żonę - opowiadał Peter Jenner - uważałem to za jego próbę dodania pióra do jego czapki... Ginger Baker wspominał w autobiografii "Hellraiser" - Ogromny apetyt Jimiego na wspaniałe młode laseczki stał się bardzo widoczny na festiwalu w Spalding. Mitch Mitchell wciąż pojawiał się w ich garderobie z aparatem Polaroid (wtedy to była nowość). No i Jimi został złapany z tymi dziewczynami, jedna po drugiej w pozornie niekończącym się strumieniu, a one wspinały się po zwiniętych prześcieradłach, by dostać się do jego pokoju... Jimi zanocował w miejscowym The Red Lion Hotel. Robert Goodhand - Dziś na lokalnym hotelu Red Lion jest tabliczka 'Tu spał Jimi Hendrix'...
Ciąg dalszy w rozdziale 26 pierwszej części drugiego tomu książki "Jimi Hendrix Szaman Rocka" - premiera już za jedenaście dni w Ostrowie Wielkopolskim na "Jimiway Blues Festival".




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz