Informując czytelników New
Musical Express o najbliższych propozycjach firmy Track, wymieniając nowe
płyty grupy "The Who" (singiel oraz EP z koncertów) Richard Green napisał
- Kolejnym ważnym wydawnictwem jest
debiutancki album "JHE". Zatytułowany "Are You Experienced"
jest bardzo oczekiwany przez fanów Jimiego, a zamówienia na niego są już
spore... Chris Stamp dodał - Uważamy, że w tym roku będzie to jedna z
najlepiej sprzedawanych płyt tego typu... Trzeba przyznać, że współwłaściciel firmy, która miała z Hendrixem
umowę wydawniczą, miał absolutną rację. Chociaż w tym czasie najdłużej na
szczycie albumowych bestsellerów była płyta z muzyką dość tradycyjną (ścieżka
dźwiękowa, czyli soundtrack z filmu "The Sound Of Music"), jak
uważa Sean Egan w książce “Not Necessarily Stoned, But Beautiful. The Making Of Are You Experienced” - termin wydania debiutu "JHE" był doskonale wybrany... Postawienie
trzech muzyków zespołu "The Rolling Stones" przed sądem pod zarzutem
posiadania narkotyków (Rozdział 12)
opóźniło ukończenie przez nich spodziewanej płyty długogrającej (psychodeliczny
"Their Satanic Majesties
Request" ukaże się dopiero 3 grudnia tego roku). Poza tym, na rynku
był wtedy podwójny singiel "Beatlesów" "Strawberry Fields Forever"/"Penny Lane", który w Wielkiej Brytanii, jako pierwszy od
września 1963 roku, nie dostał się na szczyt list przebojów (4 marca
"tylko" 2m), a ich legendarny longplay "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" pojawi się w
sklepach dopiero 1 czerwca. Mimo, że album Hendrixa był gotowy, gdy Chandler i
Jeffery oraz Lambert ze Stampem postanowili opóźnić jego wydanie. Zapewne
chcieli podtrzymać dobrą passę drugiego singla "JHE" - "Purple Haze", który dobrze
"sprawował się" na listach bestsellerów, chociaż Chas w tygodniku Melody
Maker (18 marca) uzasadniał to inaczej - Ze względu na błędy postanowiliśmy ponownie nagrać sześć utworów. Ale
od czasu, gdy zaczęliśmy pracować nad albumem, Jimi napisał nowe 15 utworów,
więc będziemy je również nagrywać. Będzie to oznaczać, że wydanie albumu opóźni
się ponad miesiąc...
Płyta została nagrana w trzech
londyńskich studiach (De Lane Lea, CBS i Olympic),
przez pięciu różnych inżynierów. ...Producentem
był jedynie Chas Chandler, a jego produkcja miała wszelkie zalety prostoty
- zanotował Chris Welch. Jak wynika ze wspomnień Chasa oraz muzyków tria
"JHE" ich pierwszy album powstawał bardzo szybko, można wręcz
powiedzieć, że w przerwach między występami w londyńskich klubach (Rozdział 11), koncertach na prowincji (Rozdział 17) oraz w wiosennej trasie z
"Walker Brothers", Engelbertem Humperdinckiem i Catem Stevensem (Rozdział 20). Noel - Graliśmy np. w Manchesterze, z reguły wtedy
przez 45 minut, potem wsiadaliśmy do samochodu, jechaliśmy do Londynu, wchodziliśmy
do studia i pracowaliśmy godzinę lub półtorej. Trafialiśmy do łóżka o trzeciej
lub czwartej - po tym jak byliśmy w Speakeasy
lub gdziekolwiek indziej - o dziesiątej rano następnego ranka wyjeżdżaliśmy na
następne granie, na przykład w Yorku. Zagraliśmy tam, znowu jechaliśmy nocą i wracaliśmy
do studia. I tak właśnie pracowaliśmy. To było dziwne. I bardzo męczące. Tak właśnie powstał pierwszy album. Pierwsze
nagrania powstały między październikiem a grudniem 1966 roku, w różnych
miejscach w Londynie. Pierwszymi utworami były "Hey Joe" i "Stone Free"... Uzupełniając wypowiedź basisty
"JHE" - pierwszy z wymienionych przez niego utworów, z pierwszego
singla, trafi dopiero na amerykańską edycję albumu, zaś ten drugi "Stone Free" trafi dopiero na "Smash Hits".
Premiera tomu drugiego już za cztery dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz