Chas Chandler poszukuje muzyków dla Hendrixa. Pojawia się
Noel Redding. To kolejny fragment tomu drugiego książki "Jimi Hendrix Szaman
Rocka".
Środowy poranek, 28 września 1966
roku. W pociągu z nadmorskiego kurortu Hastings na południowym wybrzeżu Anglii
do Londynu jedzie wysoki, chudy jak wykałaczka chłopak. Waży tylko 55 kilogramów, a
wygląd zwariowanego naukowca nadają mu wielkie druciane okulary osadzone na
długim cienkim nosie oraz burza niesfornych kędzierzawych, rudych włosów.
Zatopiony w rozłożonej gazecie nie zwraca uwagi na nic. Nazywa się Noel
Redding. Ma dwadzieścia lat i jedzie do Londynu w poszukiwaniu pracy. ...Podróż ta, w przeciwieństwie do
poprzednich, nie zapowiadała się najlepiej - opowiadał - W czasie moich wcześniejszych wyjazdów, z podnieceniem
oglądałem gitary na wystawach sklepowych, a także starałem się spędzić trochę
czasu w sklepach muzycznych... Przed czterema laty Redding przerwał
edukację w szkole artystycznej, postanowił bowiem, że zostanie zawodowym
muzykiem - gitarzystą. ...Wpłynęła na
mnie grupa "The Shadows", ale też James Burton i gitarzysta "Booker
T.& MG's" Steve Cropper. Był także zespół "Johnny Kidd & The
Pirates" z początku lat sześćdziesiątych w Anglii, którego gitarzystą był
Mick Green - wspominał.
Noel z uwagą czytał zakupiony na stacji tygodnik Melody Maker, który, jak
wspominał Andy Powell - był wtedy jednym z najważniejszych pism
muzycznych w Wielkiej Brytanii... W tym magazynie Noel trafił na wywiad z
Ericem Burdonem, który opowiadał o swoich nowych planach artystycznych, zaś
obok, w dziale "Poszukiwani Muzycy" znalazł istotną dla siebie
informację - Przeczytałem, że Eric szuka
muzyków do swego nowego zespołu i że przesłuchania odbędą się w Londynie... Gdy pociąg dotarł do Londynu, Noel
wysiadł na stacji Charing Cross i udał się pod podany w gazecie adres - Regent
Street. ...Myślę, że to była organizacja
Harolda Davisona - opowiadał - Zaczepiłem
pierwszą osobę, którą zobaczyłem, a był nim prawdopodobnie Dick Katz i próbowałem
wzbudzić w nim podziw, mówiąc mu o moich trochę zmyślonych spotkaniach z
Johnnym Kiddem, Johnnym Hallyday'em i innymi. Powiedział mi, abym następnego
dnia poszedł do nocnego klubu Birdland,
który mieścił się w piwnicy przy ulicy Jermyn... (Gdy Noel opowiadał o tym
Chrisowi Welchowi, podał, że próba odbyła się w klubie The Phone Booth lub, jak podał Eric
Burdon - Telephone Booth).
Ciąg dalszy w części pierwszej, w
rozdziale czwartym tomu drugiego opowieści o Jimim Hendrixie, czyli w książce "Jimi
Hendrix Szaman Rocka". Premiera tomu drugiego na "Jimiway
Blues Festival" w Ostrowie Wielkopolskim - 18 i 19 października
2019.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz