Na FB Jimiway Blues Festival (w tym roku 25-lecie tej znakomitej imprezy) pojawił się cykl zdjęć z tomu drugiego książki "Jimi Hendrix Szaman Rocka". Odnośnie jednego z nich (poniższego) fragment z Części II - Rozdziału 4, dotyczący występu w San Francisco, kilka dni po festiwalu w Monterey. Zapraszam do lektury:
W niedzielne popołudnie 25 czerwca, "JHE"
występuje na imprezie plenerowej w części parku Golden Gate zwanej
Panhandle. To długi, wąski pas trzy, może cztery przecznice na północ od
skrzyżowania ulic Haight i Ashbury, pomiędzy ulicami Oak i Fell. Podczas
"Lata Miłości" było to miejsce wielu bezpłatnych koncertów. Joel
Selvin - Postawiono generator i
ciężarówkę z platformą. Pojawiło się półtora tysiąca osób!... Ciężarówkę
pożyczyli muzycy "Jefferson Airplane". John Rocco - Ustawiliśmy wypożyczony sprzęt (Fender) w
parku miejskim i podłączyliśmy energię elektryczną. Każdy mógł zagrać seta... Na
tym koncercie w parku, przed "JHE" występują: Gabor Szabo, Janis
Joplin z zespołem a także „Quicksilver Messenger Service” oraz „Grateful Dead”.
Podczas ich występu, jak zapamiętał Ellis Amburn - Jimi zwinnie jak pantera wdrapał się na tył ciężarówki „Big Brother” i
zaczął robić zdjęcia swoim aparatem Instamatic…
Rupert Byers przez trzy miesiące zamieszkiwał w Haight-Ashbury w
apartamencie opłaconym przez kogoś, kto przybył do San Francisco, aby promować
zespół "JHE". ...Poznałem go w
sklepie z plakatami The Print Mint -
opowiadał Byers - Powiedział, że Hendrix
będzie wielki. Nikt, kogo znałem, nie słyszał o nim, więc z tych słów się
śmiałem. 'Zobaczysz' dodał ten gość. Nie
miałem pieniędzy, żeby kupić bilety na występy Hendrixa w sali, ale byłem wtedy
w parku, kiedy grał na platformie w niedzielne popołudnie i potwierdziło się
wszystko, co powiedział mój przyjaciel i nie tylko. Nic już nigdy nie będzie
takie samo. Powstał dla niego zespół All-of-the-The Ace of Cups. Gdy grali, był
w pierwszym rzędzie, robiąc im zdjęcia. Właśnie kupił nową, wymyślną kamerę.
Potem wyszedł i rozwalił wszystkich...
Jimi w magazynie Intro
(30 września) - Wszystkie tamtejsze
zespoły grają za darmo, ja nazywam to fajną pracą zespołową. Graliśmy za darmo
i bardzo mi się to podobało; był to jeden z najlepszych koncertów, jakie
kiedykolwiek zagraliśmy. I sprzedaliśmy dziesięć tysięcy albumów... Mitch -
Zagrałem na perkusji Spencera Drydena z
"Jefferson Airplane" - Spencer, dziękuję... Noel po raz pierwszy
użył wzmacniacza Fender Bass - Tysiące
niezwykłych i kolorowych ludzi tańczących na otwartym powietrzu pobudziło nas
do grania, które zabrało nam prawie wszystkie siły. W rezultacie nasz wieczorny
koncert był słaby. Zebrawszy całą energię, prawie odchodząc od zmysłów, dobrze
go jednak zakończyliśmy. Nawet Stickells, który był naszą jedyna więzią z
normalnością, wysiadł. Podczas trwania koncertu Chas znalazł go zagubionego i
wpatrującego się w zasuwę wzmacniacza Jimiego. Kiedy Jimi podał mu gitarę, to
zamiast zmieniać w niej strunę, tylko się jej przyglądał. W końcu Chas sam to
zrobił. A mnie brzęczało w głowie jeszcze przez dwa dni... Hipis o imieniu
Rick - Hendrix nie był jeszcze tak
sławny, ale wiedziałeś, że wkrótce to nastąpi. Był doskonały, absolutnie! Nie
mogłeś stać - musiałeś się ruszać. Muzyka miała w sobie zbyt wiele mocy i
życia. Po długim secie, przestał grać. Zaczęto zwijać sprzęt, ale ludzie nie
przestali tańczyć! Trwało to jeszcze około godziny...
Więcej w Tomie 2 książki, której premiera na "Jimiway Blues Festival" 18 i 19 października 2019.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz