Youngblood złoży Hendrixowi taką samą ofertę, którą on dostał od Knighta i Chalpina, aby nagrywać podkłady dla wokalistów, za co miał otrzymywać niewielkie pieniądze. Ponieważ jednak Jimi miał wtedy kłopoty z pracą, zgadzał się na wszystko i podpisywał wszystkie kontrakty. Po tych dla Juggy'ego Murray'a i dla Eda Chalpina, namówiony przez Curtisa Knighta, w środę 30 marca 1966 podpisuje kontrakt z firmą R.S.V.P. Music, Inc. Jerry'ego Simona, jako kompozytor utworu "I Ain't Taking Care of No Business", zaś 10 czerwca tego samego roku podpisze inną, nową umowę, już jako członek grupy "The Squires" (Napoleon Anderson, Nathaniel Edmonds i Marion Booker). Jeden z kontraktów wykupi za kilka miesięcy Chas Chandler, drugi, związany z "The Squires" "odkupi" Ed Chalpin. Lonnie zaprasza Jimiego na sesję w czerwcu 1966, ale nie jest zainteresowany jego kompozycjami, stwierdził później, że nowe piosenki Jimiego 'były dziwne'. Miał wraz z żoną do spłacenia hipotekę na dom, więc nie był zainteresowany muzyką, która się nie sprzeda. Ale i tak płyty, które wtedy powstały nie miały szans na listach przebojów, więc Youngblood popadł w długi, choć mimo wszystko opłacił muzyków, w tym także Hendrixa, za ich pracę w studiu.
Przyjmuję zatem, że do
wspólnych nagrań Youngblooda z Hendrixem (a jak zaznacza Steven Roby, do
drugiej ich sesji), dochodzi dopiero dziesiątego czerwca 1966 roku. Jimi i
Lonnie udają się do studia razem z gitarzystami Lee Mosesem i Hermanem Hitsonem
oraz producentem Johnny'm Brantley’em. Według Youngblooda sesja odbywa się w
dysponującym ośmiośladowym sprzętem Abtone Studio, na Broadwayu, pomiędzy ulicami 55. i
56., na drugim piętrze. Mają
razem w sumie nagrać trzy single: “Go Go Shoes”/”Go Go Place”, oraz “Goodbye
Bessie Mae”/”Soul Food (That’s What
I Like)”, oba wydane według
niektórych źródeł w marcu 1963 roku, a wycofane w styczniu 1965
roku, choć Sean Egan twierdzi, że ten drugi ukaże się dopiero w 1967, kiedy
nazwisko Hendrix będzie już znane. Także wtedy wydane zostaną dwa longplay'e z
wczesnymi jego nagraniami: „Roots
Of Hendrix” i „Rare Hendrix”. Trzeci
singiel z sesji z Youngbloodem to “Wooly
Bully”/”The Grass (Will Sing For
You)” (choć w tej sesji czwartego i dwudziestego trzeciego sierpnia 1966
roku w innym, nowojorskim Allegro Sound Studios
najprawdopodobniej Jimi Hendrix nie wziął udziału, grał bowiem wtedy z Johnem Hammondem Jr. i innymi wykonawcami
w klubach Greenwich Village.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz