Zatem na początku 1965 trwa seria koncertów na zachodnim Wybrzeżu z nowym zespołem, w którego składzie znalazł się Hendrix. Pierwszy jego wspólny z Turnerami występ odbywa się podobno już piętnastego lutego w klubie The 49er w El Monte, Kalifornia. Od wtorku 16 do soboty 20 „Ike & Tina Turner Revue” bierze udział w Skol Lounge’s Teen Show w Tarzana, zaś w czwartek 25 lutego Ike z Tiną i zespołem oczywiście, występuje w Los Angeles Valley College, w Van Nuys w Kalifornii. A ponieważ Ike zmienił firmę nagraniową, właśnie Loma Records nagrywa wówczas album na żywo. Jego producentem jest Robert "Bumps" Blackwell, współpracujący z Little Richardem, który wspomniał, że muzycy zespołu często się wtedy zmieniali, więc dlatego Jimi nie stał się wyraźną postacią tego zespołu. Jak uważa Steven Roby, po raz ostatni Jimi występuje z Turnerami w Ciro’s Le Disc w Hollywood dwunastego i trzynastego marca.
Poprzedza
ich grupa „The Byrds”, która niebawem zacznie liczyć się na rockowym rynku.
Dwunastego marca Jimi ponownie będzie muzykiem Little Richarda. No bo Ike
Turner nie tolerował żadnych odstępstw od ustalonego przez siebie dla swoich
muzyków regulaminu, według którego najważniejszy był on, po nim Tina, a dopiero
cała reszta. Ike Turner wspominał po latach Jimiego, że - Był naprawdę dobrym gitarzystą, ale jego problemem było to, że lubił
się na scenie popisywać. Grał zbyt głośno, starając się sprzężeniem wzmacniać
dźwięk. Dawałem mu zagrać jakąś solówkę, ale on nigdy nie miał dość. Trzy razy
tak zrobił i przerwałem to. Jego solówki były tak ozdobne, że wychodziły z
siebie... Jimi tłumaczył - Nienawidziłem
moherowych garniturów. Głupio się czułem w tych strojach, gdy jeździłem po
"flaczkowej trasie" z ludźmi takimi, jak Little Richard, czy
"Ike & Tina Turner", robiąc głupie kroczki. Nienawidziłem tych
drobnych tanecznych figur... Zatem,
jak zanotował Steven Roby - Właściwie to
nie było zaskoczeniem, że Ike Turner szybko i metodycznie zwolnił Hendrixa...
Kiedy
piątego kwietnia 1965 roku w The Crystal Ballroom w Portland w
stanie Oregon występują Ike i Tina Turnerowie z zespołem tanecznym i grupą
muzyczną, nie wiadomo już, czy w jej składzie był wtedy Jimi Hendrix. Harry
Shapiro podaje bowiem, że Jimi dołączył do Little Richarda w St. Louis, po
krótkiej przygodzie z duetem "Sam & Dave". Na pewno wiadomo, że w
kwietniu Hendrix znalazł się w Nowym Jorku (prawdopodobnie stało się to już
pierwszego kwietnia), no i że grał z nim już w Atlancie w klubie Whisky-A-Go-Go.
Chociaż Jimi często opowiadał o kilku występach z Turnerami, w tym w Fillmore
Auditorium w San Francisco, Tina odparła, że nigdy go nie widziała w
zespole, który jej akompaniował. ...Jeśli
Jimi Hendrix byłby z nami na scenie - powiedziała - myślę, że bym to zapamiętała... Pamiętajmy jednak, że
tych występów było kilka (jak twierdził Ike Turner - nie więcej niż trzy!), a
Jimi Hendrix występował wtedy jako Maurice James.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz