czwartek, 22 grudnia 2022

            Koledzy Tommy'ego Chonga oprócz tego, że grają wtedy w Dante's Inferno, zarabiają dodatkowo w Vancouver, w drugim miejscu, znanym jako Smilin' Buddha. Dodawał Colin Hartridge - Tam w latach 70. będą występowały grupy punkowe, zaś dekadę wcześniej, gdy klub nazywa się Smilin' Buddha Supper Club, grały zespoły R&B. Menedżerem klubu był wówczas pan Laxman, który zapamiętał, że także tutaj grał, choć bardzo krótko, Jimi Hendrix - Wyrzuciłem go, bo był zbyt głośny i klienci w popłochu uciekali z baru...

            W tamtym 1962 roku w Vanvouver, jak zanotował Keith Shadwick, przebywał też jeden z idoli Jimiego Hendrixa, Guitar Shorty. Przyjechał na północ z Los Angeles, po rozwiązaniu zespołu Sama Cooke'a, w którym wtedy grał.

            Pod koniec lat 50. ub. stulecia, Shorty był członkiem big bandu Ray'a Charlesa wraz z Guitar Slimem, innym mistrzem gitarowego grania, od którego każdego wieczoru uczył się niesamowitego scenicznego popisu, o czym tak opowiadał - Na koniec swego przedstawienia Guitar Slim z gitarą wspinał się na plecy swego pomocnika, który wchodził z nim w tłum, a Slim cały czas grał trzymając gitarę za głową. Kiedy wracał w stronę sceny, zeskakiwał z ramion pomocnika i odchodził tak samo, jak przyszedł... Nie trzeba chyba dodawać, że ten dziki, zadziwiający występ Guitar Slima cieszył się wielkim zainteresowaniem publiczności. Krytyk muzyczny Joe Cushley dodawał - Guitar Slim to był wielki showman. Nosił czerwone garnitury. Farbował włosy na czerwono. Używał trzydziestometrowego kabla. Podobno kiedyś wyszedł z klubu, wsiadł do autobusu i cały czas grał... Więc któregoś dnia, Shorty postanowił skorzystać z doświadczeń kolegi - Poczułem się tak dobrze, że powiedziałem, iż jeśli chce to zrobić, to ja mogę zrobić koziołki. Wziąłem swój pokaz od niego, ale go polepszyłem... Podziwiany przez Hendrixa Guitar Shorty nagrał pierwszego singla w 1957 roku dla firmy Cobra, a dwa lata później trzy następne dla Pull w Los Angeles, ale dopiero w 1962 stanął na czele własnego zespołu, z którym wtedy występował w Vancouver, w klubie New Delhi. Zapewne właśnie tam Jimi, jak twierdzi jego kuzynka Marsha, oglądał te występy. Mało prawdopodobne była bowiem możliwość, że Guitar Shorty'ego Jimi oglądał, kiedy był w wojsku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz