Firma Eda Chalpina PPX Enterprisses, Inc. powstała w 1958 roku, chociaż później zajęła się produkcją muzyki klasycznej, dla dzieci, reggae i rapem, to działalność zaczęła od wypełnienia pewnej luki na rynku - mianowicie nagrywania "coverów", dokładniej podkładów amerykańskich przebojów, czasem ze ścieżką wokalną, do których nabywał on prawa dystrybucyjne poza Ameryką. Zatrudniał na swoje sesji muzyków z okolic Nowego Jorku, takich jak m.in. perkusista Bernard Purdie. Produkcje Chalpina zdobyły bardzo szybko rynki w Anglii, Argentynie i innych krajach Ameryki Południowej, Francji, Meksyku, Hiszpanii, Włoszech i w Niemczech. Jak się okazało, to był strzał w dziesiątkę. Lista nagrań szybko przekroczyła liczbę dziesięciu tysięcy.
W
1963 roku Chalpin uruchomił własne studio nagraniowe 76 na Broadway 1650,
później przemianowane na Dimensional Sound. Regularnie też
zmieniał w nim aparaturę, zaczął od cztero-śladu, poprzez ośmio-ślad, doszedł
do dziesięcio-śladu, co w tamtym czasie, w połowie lat sześćdziesiątych XX
wieku, było wielkim sukcesem, a jego studio zaliczano w Ameryce do
najnowocześniejszych. Stąd też w studiu tym, w połowie lat 60. nagrywali tak
znani artyści, jak: Dionne Warwick, Chubby Checker, B.J. Thomas i Jimmy Cliff,
trafił tu też Curtis Knight, a za nim, w 1965 roku także Jimi Hendrix. Wprawdzie
ten drugi, czyli Hendrix nie czytał nut, ale, jak twierdził Knight, w niczym mu
to, jeśli idzie o pracę w studiu, nie przeszkodzi. Ed bowiem pracował w swoim
studiu w Nowym Jorku, nagrywając z "sidemenami", czyli muzykami
studyjnymi, "covery" amerykańskich (ze „sławnym amerykańskim
brzmieniem”), później także europejskich przebojów, z Top 40 Pop i R&B.
Gotowe podkłady służyły później innym, nieznanym piosenkarzom do nagrywania
bardzo zbliżonych do oryginałów wersji, które rozsyłane były po całym świecie.
Czasem teksty piosenek tłumaczono na inne języki, aby ich treść
"przybliżyć" zagranicznym odbiorcom. Interes kręcił się znakomicie,
bo istniało zapotrzebowanie i to całkiem duże na rynkach europejskich na piosenki
z USA, zaś w Ameryce na przeboje głównie z Anglii. Chalpin odniósł już niemały
sukces realizując z Berndem Spierem wersję piosenki „Memphis” (przeboju w Niemczech w 1964 roku) oraz „cover” Cher „Bang Bang”, który w wykonaniu Clark
Lapage dotarł na szczyt singlowych list w Kanadzie. Curtis Knight – To był bardzo intratny biznes. Ed wsiadał w
samolot, leciał do Europy i dostarczał tam swoje płyty, zanim dotrą
amerykańskie oryginały. Było to całkiem legalne, nie kradł nagrań, przestrzegał
praw autorskich, ustalał wszystko z wydawcami. Kiedy go poznałem, był już
milionerem. Spytał: 'Umiesz śpiewać
jak...? Piszesz piosenki?' Odpowiedziałem: 'Tak, piszę!'...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz