wtorek, 26 marca 2024

 Rozdział 25: Debiutancki album "Are You Experienced"

(2 listopada 1966 - 12 maja 1967)

            ...Graliśmy w klubach, pracowaliśmy do dziewiątej, były to tylko 45-minutowe sety, trafialiśmy do studia około jedenastej i pracowaliśmy przez kilka godzin, a potem udawaliśmy się do domów, żeby się przespać. Robiąc najpierw koncert, a potem wchodząc do studia, byliśmy gotowi. Zresztą byliśmy przecież bardzo młodzi i chętni... (Noel Redding)

            W artykule “Scene’s Wildest Raves” w tygodniku New Musical Express (z 28 stycznia 1967) Jimi przyznał jak powstają jego utwory – Sporo marzę a swoje marzenia przekształcam w piosenki... Autor artykułu podał też, że gotowe jest kilka utworów na debiutancki album - Wprawdzie nie ma jeszcze tytułu, ale Polydor planuje jego wydanie w kwietniu. Znajdzie się na nim sześć własnych kawałków:  “Can You See Me”, “51st Anniversary”, “Third Stone From The Sun”, “Here He Comes”, “Foxy Lady” oraz “Purple Haze”... Było w tym artykule kilka nieścisłości - “51st Anniversary”, “Here He Comes” i “Purple Haze” nie pojawiły się na longplay'u firmy Track, ale kto by się wtedy tym przejmował? "Hey Joe" było już na miejscu ósmym listy przebojów, a "JHE" pobił rekord frekwencji w klubie Marquee - skomentował Steven Roby w książce "Black Gold". W Record Mirror (25 lutego) Jimi oświadczył – Piszę numer “I Don’t Live Today". Mam nadzieję, że uda nam się przygotować go do albumu... 4 marca 1967 roku w Melody Maker znalazł się krótki artykuł o pierwszym albumie "JHE", w którym podano - Wszystkie utwory napisał Jimi... To, jak można przypuszczać zamknęło etap wyboru nagrań, chociaż kilka tygodni wcześniej, w jednym z wywiadów Hendrix przyznał, że longplay będzie odmienny od tego, co do tej pory wydano na singlu, czyli "Hey Joe" i "Stone Free" - Płyta będzie inna, a utwory będą moje, oprócz "Like A Rolling Stone" i być może numeru Muddy'ego Watersa... Przypuszczalnie miał na myśli "Catfish Blues" lub jakiś jego wariant, ale żadna z wymienionych pozycji nie została zrealizowana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz