Dzisiaj początkowy fragment dalszego rozdziału drugiego tomu opowieści o Jimim Hendrixie i czasach w których żył i tworzył. Tom drugi jeszcze można nabyć - pajak.book@gmail.com''
Rozdział 2: Londyńskie adresy: Hyde Park Towers i Cranley Gardens, "Les Fleur de Lys", stroje
i gitary Jimiego Hendrixa
(24 września - 6
grudnia 1966)
...Dzieliłem z nim dwa mieszkania,
był bardzo zwykłym facetem. Gdyby nie miał gitary, pewnie robiłby to samo, co
każdy. Ale rano przygotowywał sobie śniadanie z gitarą na szyi... (Chas
Chandler)
Hotel Hyde Park Towers na Inverness
Terrace 41-49, niedaleko Kensington
Gardens, po zachodniej stronie Bayswater. Jego właściciel Peter Eden był
jednym ze sponsorów konkursów piękności "Miss UK" oraz "Miss
World". Hotel był raczej obskurny, a ze względu na liczne
odbywające się w nim awantury miał złą reputację, jako "Riot House", porównywano go więc do cieszącego się złą
sławą Hollywood Hyatt, na Sunset Boulevard w Los Angeles.
Wśród muzyków był jednak popularnym miejscem noclegowym. Zatrzymywali się tu
artyści amerykańscy, którzy przyjeżdżali do Londynu na koncerty (Clyde
McPhatter, "The Drifters", Ben E. King, dziewczyny z grupy "The
Marvelettes"), tu także mieszkało wielu brytyjskich muzyków, a w barze na
parterze umawiano się na drinka. Niedaleko znajdowało się mnóstwo klubów, w tym
także wspomniany wcześniej Scotch of St. James, było też
zaledwie kilka minut piechotą od stacji metra Bayswater i Queensway oraz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz