sobota, 23 marca 2024

Rozdział 22: Benelux: Belgia, Holandia i Luksemburg

(5 - 7; 13 - 21 marca)

            ...Trafiliśmy do większości miejsc w Europie i robiliśmy audycje, nawet jeśli oznaczało to wstanie o świcie i wychodzenie do zdjęć na polu kiedy padał śnieg. Myśleliśmy: 'Po co, do cholery, to robimy ?' Ale oczywiście ze względu na rozgłos to się opłacało... (Mitch Mitchell)

            Logistykę jako proces planowania, realizowania i kontrolowania sprawnego, efektywnego ekonomicznie działania w zakresie koncertów i programów muzycznych w mediach elektronicznych, w czasach Jimiego Hendrixa (dokładniej w latach sześćdziesiątych) wykorzystywano niestety dość rzadko. Gdyby było inaczej, być może bohater tej książki miałby więcej czasu na dopracowanie swoich pomysłów, byłby mniej zmęczony i sfrustrowany, zapewne zdrowszy, i być może nie potrzebowałby tylu środków dopingujących (wtedy narkotyków). Kiedy bowiem Jimi Hendrix poleciał po raz drugi do Francji - 3 marca (Rozdział 21) połączono go jedynie z dwom telewizyjnymi występami w Belgii. Aby dotrzeć do dwóch dalszych krajów tego regionu, zwanego Beneluksem - Holandii i Luksemburga,  musiał lecieć ponownie, po kilku dniach w Anglii spędzonych na intensywnej pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz