środa, 8 listopada 2023

            Do tego lokalu przychodzić zaczyna także sporo ludzi z muzycznej branży, więc wykonawcy szybko się orientują, że warto tu grać, bo łatwiej można dać się zauważyć. Zresztą znany prezenter i konferansjer, organizator wielu koncertów w Nowym Jorku, Murray K. w swojej radiowej audycji bardzo mocno zachwala Cheetah i to nie tylko reklamami, ale też swoim świadectwem, mówiąc - Byłem, warto tam być... Te słowa pojawiają się często. Andrew J. Edelstein w “The Pop Sixites” napisał, że Cheetah bardzo szybko staje się jednym z najmodniejszych w całym Nowym Jorku, także i dlatego, że - Był tam przy wejściu butik, w którym można było kupić stosowne modne ciuchy i prosto na balangę... Wspominany już tu Richie Havens zanotował w swej autobiografii, że grał w Cheetah przez pierwsze dwa tygodnie - Rzeczywiście to była największa dyskoteka w Nowym Jorku z muzyką na żywo. W tym czasie miałem wielu znajomych, jamowaliśmy razem grając różną muzykę, inną od tej, którą normalnie wykonywałem w Village...

            Nie dziwiło więc to nikogo, że Curtis Knight robi wszystko, aby załatwić umowę na swoje występy, choćby przez tydzień, z otwartymi ramionami przyjmuje więc Hendrixa, który wraca do niego po to, żeby zarobić trochę pieniędzy. Przydadzą się, aby mógł niebawem założyć swój, nawet mały zespół. Tak to sam Jimi wspominał - Żaden gitarzysta nie robił nic ciekawego, nudziłem się. Chciałem mieć własny zespół. Robić swoją muzykę. Czułem, że gitarą elektryczną można zdziałać cuda. Bo jej brzmienie jest niepowtarzalne...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz