piątek, 2 czerwca 2023

            Występując na głębokim Południu Stanów Zjednoczonych, Jimi może obserwować swoich mistrzów bluesa występujących na żywo. Wcześniej poznawał bluesa słuchając płyt, także w kawiarniach z szaf grających. Razem z Larrym Lee śledził każdą zagrywkę B.B. Kinga na jego "Lucille", gitarze, którą tak przed laty nazwał. Każdy muzyk z Nashville, który zetknął się z Hendrixem, wspominał, że na swoim instrumencie ćwiczył on bez przerwy "blue notes", specyficzne bluesowe nuty. Jimi po latach przyznał, że wtedy uczył się, jak razem z innymi grać muzykę R&B, ale - Największy kłopot polegał na tym, że liderzy zespołów kiepsko płacili, albo w ogóle nie chcieli nic płacić swoim muzykom. Potrafili zwolnić cię na środku autostrady, bo albo zbyt głośno w autobusie rozmawiałeś, albo zalegali tobie zbyt wiele forsy... Teraz wyobraźnia muzyczna Hendrixa powiększała się o prawdziwego bluesa. Obserwując B.B. Kinga na tej trasie (lub parę miesięcy później, gdy grać będzie z Little Richardem), mógł brać od niego charakterystyczne riffy i gitarowe przejścia, jak wspominał - B.B. King potrafił dźwiękiem swej gitary wyrazić uczucia radości, szczęścia i smutku. Jego gitara śpiewała. Dzięki niemu zorientowałem się, jak mogę wyrwać się z grania tylko R&B kanonu, gdyż on miał w repertuarze tylko utwory bluesowe... Jimi z uwagą obserwował Kinga i czuł, że będzie dobrze, jeśli do bluesa doda ostrzejsze dźwięki rocka. I za kilka lat tak zrobi, na bazie "Rock Me Baby" tworząc własny, w szybkim tempie utwór "Lover Man". Jimi wspominał - B.B. przedłużał nutę jak piosenkarz, subtelnie ją modulując... Buddy Guy uzupełniał, że King - Jest ojcem techniki tłumienia strun gitary elektrycznej. Oryginalna wersja "Sweet Little Angel" doprowadziła mnie do płaczu, gdy usłyszałem ją pierwszy raz, kiedy usłyszałem jego głos. Wyciągał takie długie nuty, a poza tym, ten gość potrafi śpiewać wysoko...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz