piątek, 23 września 2022

            Następnego dnia, albo we wtorek trzydziestego pierwszego maja 1961 roku Al Hendrix odprowadza syna na dworzec kolejowy - Dałem mu trochę pieniędzy. Dzięki temu, sam poczułem się lepiej... Jimi Hendrix odjeżdża z Seattle nocnym pociągiem do Kalifornii. takim samym, jakim 15 lat wcześniej jego babka Clarice Jeter z matką jechały do Berkeley. Tam w forcie Ord, niedaleko Salinas i Monterey, przejdzie szkolenie pierwszego stopnia.

            Opowiadała Delores Hall - Później tego żałował. I przepraszał. Nawet się ze mną nie pożegnał. Jimi mówił: 'Jak dorosnę wyjadę stąd.' Nie podobało mu się w Seattle... Jego brat Leon Hendrix dodawał - Jimi wyjechał, bo nie mógł wytrzymać w domu... A kolega Pernell Alexander uzupełnił - Obaj próbowaliśmy uciekać przed piekłem życia. Uciekać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz