Rozdział 8 - Druga trasa po Ameryce w 1968 roku: Na Zachód: Kalifornia i Arizona
(3-5 września)
... Wszyscy wiedzieliśmy, że to chwila,
którą zapamiętamy na zawsze... (Tim Gergen fan)
Hendrix i
jego liczna świta opuszczają Denver 3 września rano udając się do San Diego w
Kalifornii. Najkrótsza jest oczywiście droga powietrzna -
Koncert w
San Diego, na Balboa Stadium, rozpoczyna się o 20:30. "JHE"
jako gwiazda występuje oczywiście na końcu, a przed nim pojawiają się:
"Eire Arraprent", "Soft Machine" i "Vanilla
Fudge". Całość potrwa 3 i pół godziny. Monty Norris w San Diego Evening Tribune (4
września) - Hendrixa poprzedzały trzy
popularne zespoły rockowe, dobrze rozgrzewały publiczność, ale jednocześnie, nieświadomie,
pokazały, że kontrastują z Hendrix, to była różnica między przeciętnością a
doskonałością... Dick Barnes w San Diego Union (4
września) - "The Fudge" zagrali
swój hit "You Keep Me Hangin
'On" i świetną wersję "People Get Ready". "Soft Machine" wykonał dziwny, dysonansowy, ale wciąż
atrakcyjny jeden numer. Najsłabsza była grupa "Eire Apparent"...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz