środa, 5 czerwca 2024

Rozdział 6 - Majorka: Eric Burdon, "Small Faces", "Apostolic Intervention".

(14-27 lipca)

            ...Odpoczynek jest nam potrzebny, zwyczajnie jesteśmy przepracowani. I długo w tym tempie nie pociągniemy... (Jimi Hendrix)

            Po bardzo intensywnym tournee zima-wiosna 1968 po Ameryce Północnej (Część I), koncertach we Włoszech i Szwajcarii (Rozdziały 2 i 3) oraz występie w telewizyjnym programie Dusty Springfield (Rozdział 4) mogło się wydawać, że dla "JHE" nareszcie nadszedł czas odpoczynku. Dla Noel tak - gdyż 12 czerwca wyleciał na Majorkę wraz z Gerrym Stickellsem, Ericem Barrettem, Neilem Landonem, Angie Burdon i Kathy Etchingham, szukać słońca i relaksu. Jak zanotował w autobiografii - Interesy, które Jeffery prowadził w Hiszpanii były bardzo rozległe. Mogłem wejść za darmo do każdego klubu, grać kiedykolwiek i gdziekolwiek chciałem (głównie w klubie Haima) i nawet wyciągać pieniądze z jego skrytek. Wtedy był tam George Best z gangiem angielskich piłkarzy. Wpadliśmy w szalony wir alkoholu i dziewcząt... 16 czerwca dołączył do nich Chas Chandler z żoną Lotte. Basista "JHE" 20, 21 i 23 czerwca podżemował w Haima Club z miejscowymi muzykami, a z Neilem Landonem, wokalistą grupy "Fat Mattress" pisał piosenki. Wszyscy wrócili do Londynu we wtorek 25 czerwca, Noel zdążył jeszcze udzielić wywiadu w hiszpańskim radiu, w którym zapowiedział lipcowy występ "JHE" w nowym klubie Jeffery'ego. Reddingowi tak się na Majorce spodoba, że wróci tu na krótkie wakacje 10 lutego 1969 r. - Michael Jeffery jest dla mnie bardzo przyjazny i pozwolił mi korzystać ze swojego mieszkania...

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz