czwartek, 23 lutego 2023

            Teddy wychował się wśród muzyków, jako syn człowieka znanego w środowisku, jako "Wujek Teddy", który był właścicielem Del Morocco. "Młody Teddy" teraz człowiek w średnim wieku - zapisała po spotkaniu z nim Sharon Lawrence - był zaangażowany, zabawny i interesujący. Kiedy popołudniowy koncert w tamtym klubie zbliżał się do końca, odwrócił się do publiczności, mówiąc: 'Jimi Hendrix był bardzo dobrym człowiekiem'... Billy Cox wspominał te wspólne z Hendrixem chwile w Nashville a zwłaszcza jego wyjazdy z innymi muzykami - Dwa tygodnie później zadzwonił do mnie: 'Utknąłem w St. Louis'. Wysłałem mu 25 dolców, żeby mógł wrócić. I robił to kilka razy. Potem pojechał z Isley Brothers, a zakończył wszystko w Nowym Jorku...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz