niedziela, 7 lipca 2024

 

            Philharmonic Hall (West 65th Street 132) wybudowaną według projektu Maxa Abramovitza, otwarto w 1962 roku w kompleksie nazwanym Lincoln Center. W 1973 obiekt otrzymał nazwę Avery Fisher Hall, w uznaniu zasług filantropa Avery'ego Fishera, który ofiarował 10,5 miliona dolarów na rzecz pracującej w nim orkiestry symfonicznej. W listopadzie 2014 roku dokonano rozbudowy filharmonii, a w następnym roku ponownie zmieniono nazwę na David Geffen Hall, honorując następnego darczyńcę, który przekazał na działalność Lincoln Center aż 100 milionów dolarów. Mitch Mitchell - Piękna sala, bardzo prestiżowa, dotąd nie zagrał tu żaden zespół rockowy. Był tylko jeden problem, członek naszego zespołu musiał wziąć udział w części symfonicznej... Dave Thompson - Nie przypuszczam, aby budowniczowie i planiści Filharmonii w swoich najdzikszych wybrykach wyobraźni kiedykolwiek myśleli, że pewnego dnia ta konserwatywna scena zostanie wypełniona gigantycznymi głośnikami zasilanymi na cały regulator przez wzmacniacze, które wylewają ekstazę do tłumu... Jednak na polu współpracy muzyków rockowych z orkiestrą dokonano już pierwszych znaczących kroków. Rok wcześniej brytyjski zespół "Moody Blues" nagrał jedną z najlepiej sprzedających się płyt roku „Nights In White Satin” z koncept albumu "Days Of Future Passed". Grupa "The Nice" Keitha Emersona regularnie łączyła klasyczne motywy z rock'n'rollowymi rytmami (choćby "America" Bernsteina), a Jon Lord z "Deep Purple" planował obszerne dzieła "Gemini Suite” i "Concerto For Group And Orchestra”, w których zostałyby całkowicie zamazane tradycyjne granice muzyczne. Jimi zastanowił się przez chwilę nad prośbą Rona Delsenera, po czym ją odrzucił. Podobnie zrobił basista Noel Redding. Pozostał perkusista Mitch Mitchell, a jeśli odmówi, to kto wie, co się stanie? ...Zapytano: 'Czy miałbym ochotę na herbatę z Leonardem Bernsteinem?' To był uroczy człowiek. Zasugerował, że mógłbym zagrać na perkusji z "The New York Brass Ensemble" - zapamiętał Mitch.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz