sobota, 1 lutego 2020

Klub 7 ½ w Londynie


W czwartek dwunastego stycznia 1967 roku w Londynie otworzył swoje podwoje nowy klub. Nazywał się 7 ½ znajdował na White Horse Street pod numerem piątym. Już tej pierwszej nocy wystąpiło tu "JHE". O tym krótko w dzisiejszym poście.
Na debiucie 7 ½ Club, wśród niewielu widzów odnotowano obecność kilku gwiazd: Micka Jaggera z Marianne Faithfull, Erica Claptona, Pete'a Townshenda, Anity Pallenberg, Feenelli Fielding oraz muzyków amerykańskiej grupy "The Misunderstood", w której gitarzystą był znajomy Jimiego z dawnych czasów - Glenn Campbell. W klubie występował, jak zanotował Christopher Sandford – Ponury gitarzysta z Seattle - Jimi Hendrix. Gdy tylko zagrał ostatnią ćwierć nutę, podszedł do stolika Jaggera i przysiadł się... Producent płytowy i filmowy, także reżyser Jon Brewer (twórca filmów dokumentalnych o B.B. Kingu, Chucku Berrym, Kurcie Cobainie, grupach: "Cream", "Moody Blues", "Yes" i "Jethro Tull" oraz o Hendrixie - "Guitar Hero"), który pracował również jako techniczny z Davidem Bowie, Genem Clarkiem (z "The Byrds"), Mickiem Taylorem, Billem Wymanem, Alvinem Lee oraz grupą "Ten Years After", wspominał - Pierwszy raz widziałem Jimiego na otwarciu 7 ½ Club. Zgodził się tam grać za marne 40 funtów, jeśli dadzą mu salę do prób... W innym filmie dokumentalnym (Joego Boyda "A Film About Jimi Hendrix") Mick Jagger wspominał – Spotkałem go po raz pierwszy na otwarciu jakiejś okropnej dyskoteki. Było tam parę osób. Przyszedłem z Marianne. Był niesamowity. Naprawdę niesamowity. Kompletnie mnie wtedy zamurowało… Przytoczona tu wypowiedź Micka Jaggera była niestety daleka od prawdy. Frontman "Stonesów" Jimiego Hendrixa zobaczył bowiem pół roku wcześniej w Nowym Jorku w klubie Ondine i choć mógł tego nie pamiętać, gdyż Jimi wystąpił wówczas jako Jimmy James z grupą "The Blue Flames", to już w Londynie oglądał go jesienią 1966 roku i to kilka razy. Marianne Faithfull dodała też, że kiedy były członek "Animalsów" Chas Chandler po raz pierwszy przywiózł ze sobą Jimiego Hendrixa z Nowego Jorku do Londynu, zwrócił się do Jaggera z pytaniem, czy zgodziłby się zostać jednym z jego promotorów, sypiąc oczywiście groszem. W odpowiedzi Mick po prostu 'odwrócił się i szybko zniknął'... Późniejsze sukcesy Hendrixa jeszcze bardziej pogłębiły niechęć frontmana "Stonesów" do wspomagania młodych talentów. Philip Norman w pracy “Rolling Stones. Kultowa biografia gigantów rocka” dopisał - Był do tego stopnia zazdrosny o to, co udało się osiągnąć Hendrixowi, że zaczął go nawet podejrzewać, iż pewnej nocy próbował uwieść Marianne w klubie na West Endzie... Dwa i pół roku później Jagger zrewanżuje się Hendrixowi na imprezie w jego 27 urodziny i wyjdzie z przyjęcia z jego partnerką Devon Wilson. Na kanwie tej historii powstanie zresztą piosenka "Dolly Dagger".
Więcej o występie tria "Jimi Hendrix Experience" tylko w drugim tomie "Jimi Hendrix Szaman Rocka".




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz