czwartek, 6 lutego 2020

Recenzja Tomu 1


Załączam opinię o pierwszym tomie polskiej biografii "Jimi Hendrix Szaman Rocka", którą red. Marcin Szymczak zamieścił w BIK-u w lutym 2017 roku.
Znany z anteny Polskiego Radia Pomorza i Kujaw dziennikarz Zdzisław Pająk od lat cieszy się zasłużoną opinią autorytetu w dziedzinie muzyki rockowej, bluesowej czy jazzowej. Jego rozległa i nieustannie pogłębiana wiedza zaowocowała trudną do oszacowania liczbą audycji radiowych, telewizyjnych czy spotkań i wykładów przybliżających twórczość wielu wybitnych artystów. Wśród nich znaleźli się również tacy, których biografię oraz dorobek Zdzisław Pająk zgłębiał szczególnie wnikliwie. Celem i efektem tych starań były oczywiście książki. Po wydanej w 1998 roku pozycji Eric Burdon: Feniks rocka i o 10 lat młodszej Eric Clapton: Pielgrzym rocka, do rąk czytelników trafia właśnie opasły tom poświęcony Jimiemu Hendrixowi.
Jimi Hendrix: Szaman rocka to pierwsza część dwutomowej w założeniu biografii amerykańskiego geniusza gitary. Rozmiar tej publikacji może nieco zaskakiwać, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że muzyk należy do tak zwanego „Klubu 27”. Nie jest jednak odkrywczym stwierdzeniem, że można wieść życie długie, lecz bezbarwne, tak samo jak krótkie i niezwykle intensywne. Oczywiście Jimi stanowi podręcznikowy przykład tego drugiego podejścia.
 Pierwszy tom pozwala nam poznać losy Hendrixa od narodzin aż po rok 1966, kiedy jako niespełna 24-letni młodzieniec trafia do Londynu, w którym jego kariera nabiera prawdziwego rozpędu. Autor przybliża nam dalekie od sielanki dzieciństwo muzyka, naznaczone biedą, rozstaniem rodziców i brakiem choćby elementarnej stabilizacji. Dowiadujemy się, jakie filmy młody Jimi oglądał w kinie, czego słuchał w radiu i kiedy ukulele zamienił na gitarę. Kolejne strony i rozdziały to nie tylko dojrzewanie człowieka, ale i artysty. Raczkująca kariera przerwana służbą wojskową, kolejne stopnie muzycznego wtajemniczenia i bolesne lekcje odbierane od losu.
Na szczególną uwagę zasługuje opis istnej odysei, którą muzyk odbył jako gitarzysta towarzyszący na scenie mniej lub bardziej znaczącym gwiazdom. Występy u ich boku były rzecz jasna sposobem na zapewnienie sobie wiktu i opierunku, ale pozwalały również podglądać przy pracy bardziej doświadczonych i sprawnych muzyków. Oczywiście nauka nie poszła w las.
Równie interesujący jest opis nowojorskiego epizodu Hendrixa. Poznajemy tętniący czarną muzyką Harlem oraz Greenwich Village, gdzie obok wyśpiewujących pieśni protestu folkowców można spotkać Johna Coltrane’a, Charlesa Mingusa, Erica Dolphy’ego czy Ornette’a Colemana. Czasem też trafia się na dziewczynę gwiazdy rocka z Wielkiej Brytanii, która raz postawi obiad, kiedy indziej „pożyczy” gitarę swojego chłopaka obiecującemu chudzielcowi z wybujałą czupryną.
Książka Zdzisława Pająka to rzecz nie tylko dla zagorzałych fanów Jimiego. Poza ogromem faktów dotyczących biografii artysty dostajemy wciągającą opowieść o Stanach Zjednoczonych. Poznajemy rzeczywistość Południa w trudnych powojennych czasach i Nowy Jork lat 60., pełen fermentu społecznego, politycznego i artystycznego. Już choćby dlatego warto sięgnąć po to wydawnictwo i z niecierpliwością wyglądać drugiego tomu.
Drugi tom pierwszej i jedynej polskiej biografii Jimiego Hendrixa "Szaman Rocka" jest już na rynku od kilku miesięcy (ale tylko w internecie lub wybranych antykwariatach - w Kielcach w Księgarsko-Muzycznym Pegaz). Nakład już się wyczerpuje. Pozostało zaledwie kilka sztuk. Zainteresowanych zapraszam pod adresy internetowe: pajak.book@gmail.com lub gzpajak@op.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz